czwartek, 30 sierpnia 2007

ja

gdy rano się obudziłam nie byłam smutna. byłam zła na Scofielda. no bo co on sobie myśli?! że ma żone ale jakąś kobiete "na boku" też może mieć? nie nie... nie ma tak dobrze. niech się uczy wierności. a ja powoli, krok po kroczku zapomne o nim. choć będzie trudno... pojechałam do pracy w lepszym chumorze niż wczoraj wyszłam i obiecałam sobie wyjść w takim samym albo lepszym chumorze dziś. pacjęci byli mili i nie stwarzali kłopotów. choć ich głównym tematem też była żona Scofielda. nie tylko mi nie powiedział... no cuż. poprawiłam włosy (nie wiem po co) i poszłam do izby przyjęć. zrobić zastrzyk scofieldowi i usłyszałam przypadkiem kawałek rozmowy Bellica z Michaelem na temat jego żony. z tej rozmowy wynikało że żona scofielda nie jest zbyt porządna.
- oficerze Bellic
-kapitanie.
-a więc kapitanie. chciałabym zrobić panu Scofieldowi zastrzyk.
-oczywiście. my tylko rozmawialiśmy o tym co puszczalska żona Scofiela przeszmuglowała na intymną wizytę. bo jak by pani nazwała małżeństwo dla zielonej karty?
nic nie odpowiedziałam. a więc dla tego ścofield nic nie mówił.
-ale pani praca jest ważniejsza.- powiedział odchodząc. usiadłam na krześle a Scofield zaczął:
-uwziął się na mnie.
-trzymaj ręke prosto...
-ożeniłem się z nią żeby mogła dostać zieloną kartę- powiedział patrząc na mnie. unikałam jego wzroku...
-nie musisz mi się tłumaczyć- powiedziałam wstająć
-wiem. ale chcę...
wróciłam z Fox River do domu. a więc nie kocha jej... ale to nie zmienia faktu że musze przestać o nim myśleć. bo pierwsze co ci mówią gdy zaczynasz pracę w więzieniu, to to żeby nigdy nie zakochać się w więźniu...

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Hej jestem pierwsza:Dbardzo fajnie piszesz czytam twojego bloga od początku :PMam nadzieję że następna notka ukaże się jeszcze szybciej niż ostatnie:P:P;P

ali1315 pisze...

Hej! No no Sara sie przekonała że jednak Michael jest dobry! ALe w dzisiejszym odcinku było inaczej... no ale i tak się wszystko później ładnie ułoży! Pozdr! :)

Anonimowy pisze...

trzeba sprawdzic:)